Zapiekanka z tuńczykiem i makaronem

Mąż kupił mi książkę "Kuchnia Włoska" i przyznam, że jest to najlepsza książka kucharska jaką posiadam. Każdy przepis to dla mnie rewelacja. Zjadłabym wszystkie potrawy tam proponowane, a jakbym skończyła to zaczęłabym jeść od początku! Piękne fotografie nie pomagają ujarzmić apetytu. Opisy przygotowania dań są proste, jasne, krótkie - takie jak lubię. Oczywiście zaraz zabrałam się do gotowania, więc dzisiejsza zapiekanka pochodzi z tej właśnie książki.

Składniki:
2 puszki tuńczyka
150 gram makaronu
60 gram pieczarek
1/2 czerwonej papryki
2 łyżki oliwy
pół łyżeczki oregano
sól i pieprz

Na sos:
1 łyżka masła
1 łyżka mąki
250 ml mleka
sól i pieprz
2 pomidory pokrojone w plastry
2 łyżki bułki tartej (pominęłam)
25 g startego parmezanu ( ja użyłam opakowania kuleczek mozzarelli)

Przygotowanie:
Makaron ugotować al dente w osolonej wodzie. Odcedzić i przelać zimną wodą. Odstawić do wystygnięcia. Oliwę rozgrzać na patelni. Obsmażyć czosnek, pieczarki, paprykę. Dodać tuńczyka, oregano, sól i pieprz. Chwilę dusić. Naczynie do zapiekania natłuścić i wyłożyć na spód warstwę makaronu, następnie tuńczyka i ponownie makaron.
W garnku rozgrzać masło, zasypać mąką i dobrze wymieszać. Stopniowo wlewać mleko, cały czas mieszając i doprowadzić sos do wrzenia. Doprawić solą i pieprzem, po czym wylać na makaron. Na beszamelu poukładać plastry pomidorów i posypać całość mozzarellą. Zapiekać w temperaturze 200 stopni, do momentu aż wierzch się zrumieni.



SMACZNEGO :)

1 komentarze:

Justyna pisze...

uwielbiam zapiekanki, wspaniały przepis który muszę wypróbować!

Prześlij komentarz

Śp. Dorota Rosner. Obsługiwane przez usługę Blogger.