Quiche z szynką i warzywami

Taki placek to propozycja obiadowa. Jest sycący i wystarcza, żeby nakarmić 4 głodne osoby. Wymaga trochę zachodu, ale jego przygotowanie jest stosunkowo proste. Ma tą zaletę, że można do niego użyć warzyw, jakie akurat ma się pod ręką. Niektóre trzeba zblanszować przez wyłożeniem na kruchy spód a inne takie jak cukinia, pomidor, papryka można położyć surowe, gdyż szybko się pieką. Quiche jest niebywale smaczny i bardzo urozmaicony w smaku - kruche ciasto kontrastuje z miękkimi warzywami i aksamitnym sosem śmietanowo-jajecznym. Polecam!

Składniki:
Ciasto:
250 g mąki
125 g masła
2 jajka
szczypta soli

Nadzienie:
30 dag fasolki szparagowej
pół cukini
pół papryki (kolor dowolny, ja użyłam zielonej)
7-8 pomidorków koktajlowych
15 dag szynki
2 cebule
łyżka oleju
śmietana 18% duży kubek
3 jajka
15 dag sera żółtego
sól i pieprz
zioła prowansalskie

Przygotowanie:
Ciasto przygotowujemy dwie godziny przed pieczeniem. Mąkę wysypujemy na stolnicę, siekamy masło na drobne kawałeczki i mieszamy z mąką, następnie dodajemy jaja i sól. Ciasto dokładnie wyrabiamy rękoma. Powinno być gładkie i plastyczne. Owijamy w folię i chowamy do lodówki na 2h.
Po wyjęciu ciasta z lodówki delikatnie je rozwałkowujemy na placek o średnicy większej o 6 cm od średnicy blachy (ja upiekłam quiche w tortownicy). Wykładamy ja papierem dopieczenia. Ciasto przekładamy na blachę i nakłuwamy widelcem. Wstawiamy na 20 minut do piekarnika nagrzanego do 170 stopni.
Oczyszczamy fasolkę i blanszujemy około 20 minut we wrzątku. Odcedzamy i odstawiamy do ostygnięcia. Paprykę i cukinię kroimy na 10 cm słupki. Cebulę i szynkę kroimy w kostkę i podsmażamy na oleju. Śmietanę, jaja i potarty żółty ser łączymy ze sobą, dodajemy przyprawy. Pomidorki myjemy.
Na podpieczone ciasto wykładamy szynkę z cebulą, następnie fasolę, paprykę i cukinię. Zalewamy całość masą jajeczną a na wierzchu układamy pomidorki.
Pieczemy 25 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni, z termoobiegiem.



Smacznego :)

Fasola w letniej odsłonie
Warzywa Strączkowe - edycja letnia

3 komentarze:

Unknown pisze...

Świetnie to wygląda, szczególnie te spieczone pomidory na zielono-żółtej masie! :)

Katarzyna pisze...

Bardzo fajny pomsyl na wykorzystanie resztek

Yourii pisze...

mm... pychota !

Prześlij komentarz

Śp. Dorota Rosner. Obsługiwane przez usługę Blogger.