Tydzień czy też dwa nie wchodziłam do
kuchni. Jadłam obiadki na wynos, sajgonki od chińczyka, pierogi od babci
i inne smakołyki przywiezione od mamy. Zatęskniłam jednak za zapachem
wydobywającym się z moich garnków i pieca.
Naoglądałam się programów o Maroko na Kuchni Plus i
wreszcie wiem jak się robi tradycyjny kus-kus :) Panie Marokanki
"masują" mąkę durum z wodą i pod ich palcami tworzą się fantastyczne,
drobniutkie kuleczki. Magia po prostu i lata praktyki. Ja kupiłam gotową
kaszkę i przygotowałam z niej zdrową, pożywną sałatkę.
Składniki:
2 młode cukinie
30 dag pieczarek
pęczek natki pietruszki
2 łyżki oleju
łyżka soku z cytryny
sól i pieprz
Przygotowanie:
Kus-kus przygotować według przepisu na
opakowaniu. Pieczarki opłukać, cukinię pokroić w plastry grubości
centymetra. Poukładać warzywa na blasze, skropić olejem i wstawić do
nagrzanego do 200 stopni piekarnika na około 20 minut. Pomidory suszone
drobno pokroić i poszatkować natkę. Upieczone warzywa pokroić dość grubo
i dodać do kaszy razem z pomidorami i natką. Całość pokropić sokiem z
cytryny, doprawić solą i pieprzem a także podlać odrobiną oleju spod
pomidorów. Wymieszać dokładnie.
Smacznego życzę.
PS
Postanowiłam, że będę podawać producentów
produktów, z których korzystam. Miałam sporo pytań na ten temat.
Zachęcam zatem do klikania w podlinkowane składniki potraw - tam
spojrzeć można na konkretny, użyty przeze mnie produkt.
0 komentarze:
Prześlij komentarz